Liturgia Słowa 18 niedzieli zwykłej:
Wj 16,2-4.12-15 Ps 78 Ef 4,17.20-24 J 6,24-35
Zaczęliśmy miesiąc sierpień. Jest to czas w którym tradycyjnie Kościół zachęca nas do trzeźwości i abstynencji, jako ekspiacja za grzechy pijaństwa. To dobra możliwość, bo w czasie wakacji, gdy spada nam chęć do pracy nad sobą, a sprzyja leniuchowanie, zachęci to do pracy nad sobą. Kościół w tym roku zachęca jednocześnie do 100 dni abstynencji na 100lecie niepodległości. Warto się tym zainteresować tutaj.
Dzisiejsza Liturgia Słowa przypomina, że Bóg troszczy się o człowieka. W pierwszym czytaniu słyszymy bowiem: „Oto ześlę wam chleb z nieba”. (Wj 16,4) i faktycznie go zesłał, czytamy dalej: „na widok tego Izraelici pytali się wzajemnie: Co to jest? – gdyż nie wiedzieli, co to było. Wtedy powiedział do nich Mojżesz: To jest chleb, który daje wam Pan na pokarm” (Wj 16,15) i dodatkowo w Psalmie „podarował im chleb niebieski” (Ps 78). Wiadomo, że jakość naszego życia zależy do jakości i ilości pożywienia. Ale ta zasada dotyczy także życia duchowego. Chcąc czy nie chcąc, taka prawda, nasze życie duchowe też codziennie karmimy. Czym? Tym czego słuchamy, z kim rozmawiamy czy na co patrzymy itd. Warto zobaczyć w dzisiejszej Liturgii Słowa czym my się tak naprawdę karmimy
Więcej przeczytasz tutaj.